Przyznać się…..kto nie marzył o Mikołajkowym prezencie? Kto z Was nie zaglądnął pod poduszkę z nadzieją, że coś tam znajdzie? A, czy na pewno każdy znalazł? Wiem jedno, ja znalazłam!!!
Uczniowie klasy 1a również i nie tylko pod poduszką…… 6 grudnia to dzień pełen magii. Już od samego rana klasa była przepełniona radością i tajemnicą. Dla klas pierwszych jest to dzień szczególnie wyjątkowy – to pierwsze Mikołajki w szkole! To dzień, w którym oczekują specjalnego gościa. To chwila, która wypełnia serca dzieci magią, radością i uczuciem wspólnoty. Dla tych małych uczniów to niezapomniane doświadczenie, które na zawsze pozostanie w ich pamięci. To moment, który przypomina im o tym, jak wspaniałe i pełne cudów mogą być nadchodzące Święta Bożego Narodzenia.
Pozwólcie, że opowiem Wam o tym wyjątkowym wydarzeniu. W dniu wizyty Mikołaja w klasie, uczniowie przychodzą do szkoły ubrani w świąteczne stroje, a serca biją im mocniej z niecierpliwości. Gdy wreszcie dzwonek ogłasza zbliżającą się wizytę, klasa trzyma oddech ze szczęścia i oczekiwania. I nagle... ktoś puka do drzwi!
Drzwi się otwierają……wszyscy patrzą ze zdumieniem.
Tam stoi Mikołaj, ze swoją charyzmatyczną pomocnicą oraz z workiem pełnym prezentów. Z uśmiechem na twarzy, Wita głośnym DZIEŃ DOBRY. By już za chwile zapytać: CZY W TEJ KLASIE SĄ GRZECZNE DZIECI?
No oczywiście, że są!!! Zapraszamy!!!
Nadszedł moment, na który wszyscy czekali – rozdanie prezentów!
Z wielkim wyczekiwaniem dzieci otrzymują prezenty od Mikołaja. Ich oczka błyszczą ze szczęścia, a radosne okrzyki wypełniają klasę. Każdy prezent jest nie tylko niespodzianką, ale również wyjątkowym gestem dla każdego ucznia.
Po chwili pełnej ekscytacji i niedowierzania nadszedł czas pożegnania. Niestety, wszystko co dobre, szybko się kończy. Żegnaj Mikołaju. Serdecznie dziękujemy za piękne prezenty.
Życzymy wytrwałości oraz zdrowia, aby nigdy nie zabrakło Ci sił by do Nas wrócić!.
A może tak, wpadałbyś częściej? Będziemy czekać! OBIECUJEMY!!!